Zacznij swoją przygodę z medytacją

cze 8, 2021 | blog pl, medytacja | 0 komentarzy

Od paru dobrych lat zauważyłam coraz większe zainteresowanie tematem medytacji. Jestem zadowolona z tej “mody” – wiem, że to nic złego! Jestem szczęśliwa, że coraz więcej osób odkrywa, ile korzyści płynie z tej praktyki! Medytacja wpływa na nasze zdrowie – zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Pozwala nam oczyścić umysł i uporać się z myślami. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej – czytaj dalej! 

Co daje nam medytacja? 

Jak już wcześniej wspomniałam, medytacja pozwala nam uspokoić, oczyścić umysł. Jednak należy zauważyć, że nie zawsze tak się dzieje! Niejednokrotnie medytacja uruchomiła we mnie skrajne emocje – od głębokiego smutku, płaczu po rozdrażnienie. To zupełnie naturalna sprawa. W życiu musimy mierzyć się z naszymi emocjami, nie wolno ich wygłuszać.  

Ważne jest to, że przez moment w ciągu dnia niczego nie robimy – po prostu jesteśmy ze sobą. Zastanów się: kiedy ostatnio znalazłam chwilę tylko dla siebie? 

O tym też wspomniałam na początku, ale powtórzę raz jeszcze. Medytacja działa na nasze zdrowie fizyczne – pozytywnie wpływa na układ nerwowy. Będzie równoważyć też układ hormonalny. Poprawia krążenie, ureguluje ciśnienie krwi. Działa też na zdrowie fizyczne – ale także na… Urodę! Wiele moich kursantek chwali sobie medytacje – zresztą, sama po medytacji widzę u siebie ogromną różnicę. Oczy są błyszczące, widać bijący od nas blask! 

Co jeszcze robi medytacja? Wzmacnia naszą intuicję! Jak wiadomo, intuicja to nasz wewnętrzny głos, który podpowiada nam, co robić, jakie decyzje podjąć. Często podczas życia go wygłuszamy – pora, aby odzyskał swoją moc! 

Czym jest medytacja?

Mówi się, że medytacja to stan całkowitej błogości. Jest to prawda, ale nie martw się, jeśli nie potrafisz tego utrzymać. Wystarczy, że będzie to trwało, choć trzy sekundy! Najważniejsze jednak jest to, aby być ze sobą, postarać się nie myśleć – to ciężka praca – albo chociaż mierzyć się ze swoimi myślami. Akceptować je i pozwolić płynąć dalej. 🙂 

Nie przejmuj się, jeśli podczas medytacji, zamiast błogości będziesz czuć złość i niepokój. Tak też się czasem zdarza i jest to zupełnie naturalne. Powiem więcej – czasem potrzebne! Jesteś w procesie. Nie zawsze będzie przyjemnie, ale czasami potrzebujemy tego, aby całkowicie pozbyć się złych emocji. Stąd takie uczucia! 

Czego uczy medytacja? 

Medytacja uczy miłości do siebie, wyrozumiałości. Pozwala odkryć swój wewnętrzny potencjał, poznać i polubić swoje słabe strony. Uczymy się też rzecz jasna tych lepszych! Pamiętaj – nie musimy dążyć do perfekcjonizmu. 

Z jogicznego punktu widzenia jesteśmy przysłani na ziemię, aby przejść jakiś proces, rozwinąć się. Pozwólmy sobie na to! Medytacja nam w tym pomoże.  

Jest możliwość, że gdy już trochę po praktykujesz i odkryjesz wszystkie korzyści, będziesz chciała zarazić tą nową pasją swoich domowników i przyjaciół. Mała rada – nie rób tego! Działanie na siłę niczego nie da. Niech dane osoby odkryją to same. A wierzę, że to zrobią, gdy tylko spojrzą na Ciebie! Musi jednak minąć trochę czasu. 

Jak zacząć?

Wiesz, jakie jest największe wyzwanie początkujących? Wysiedzieć w tej pozycji bez bólu! 🙂 Nie martw się – tak ma absolutnie każdy. Dlatego też na początku praktykujemy jogę – właściwie to do tego joga została stworzona! 

Pamiętaj – nie musisz zaczynać od medytacji na macie. Może być to krzesło, sofa – cokolwiek! Nie chodzi tu o to, aby jak najbardziej się zmęczyć. Niech nasza wygoda będzie priorytetem! 

Jak jednak zacząć? Najpierw musimy wybrać medytację. Sama jestem najbardziej wciągnięta w medytację jogi kundalini (o tych więcej pisałam w tym tekście: Jak wyrobić w sobie nawyk codziennej medytacji?), więc o tej opowiedzieć Ci mogę najwięcej – ale rzecz jasna, istnieje jeszcze kilka innych. Ważne, abyś wybrała taką, która Ci najbardziej odpowiada. O medytacjach opowiadam też na moim kanale na YouTube – zachęcam Cię do sprawdzenia! 

Jakie są zatem metody medytacji? 

  • W całkowitej ciszy – wydawać się może najprostsza, ale to wcale nie jest taka prosta sprawa! Jesteśmy obecnie przebodźcowani, stąd cisza może okazać się dla nas dużym wyzwaniem, 
  • z mantrą – pozwala skupić się na mantrze, co więcej, śpiewając dotykamy językiem meridian, co dodatkowo stymuluje nasze układy; 
  • medytacja z mudrą, 
  • z oddechem – na ten moment ta jest moją ulubioną; 
  • kiedy obserwujesz swoje myśli – tu najważniejsze jest to, abyś z nimi nie walczyła! 

Kolejna sprawa: wyznacz sobie, jak długo będziesz medytować. Chodzi tu rzecz jasna i o minuty, jak i o dni! Wyznacz sobie cel – i nie odpuszczaj. Pozwól wyrobić sobie nawyk – niech codzienna medytacja stanie się tak oczywista, jak mycie zębów! 

Następnie wyznacz sobie swoje miejsce medytacji – warto wybrać też czas. Uprzedź domowników, że w tym czasie medytujesz i nie możesz pozwolić na to, aby ktoś Cię w tym momencie rozpraszał. 

Chciałam jednak dodać jeszcze jedną rzecz – nie ma “nieudanej” medytacji – wyzwania też są ważne. Co chwilę coś Cię denerwowało? Może dzieci przeszkadzały? Hałas za oknem? Nie martw się – dojdziesz do takiej wprawy, że będziesz potrafiła się od tego całkowicie odciąć. Zobacz, co musisz zmienić, do czego musisz się przyzwyczaić. Pamiętaj – obserwuj swoje myśli!  

Medytacja pomoże Ci uwierzyć, że zasługujesz na dostatek. Sama taką przygotowałam – zobacz medytację: Obudź swój wewnętrzny potencjał – przyciągnij dobrobyt i dostatek.  

Co robić po medytacji? 

Przede wszystkim daj sobie jeszcze chwilę. Postaraj się być w ciszy. Nie bierz od razu telefonu do ręki. Pozwól sobie być jeszcze moment w spokoju, ze swoimi myślami.  Nie otwieraj od razu oczu – weź kilka głębokich oddechów i dopiero później, powoli “wróć”. 

Nie rzucaj się od razu w wir obowiązków – niech ciało odrobinę odpocznie. A później? Cóż, rozkoszuj się dobrym dniem – albo wieczorem. Jestem przekonana, że od razu poczujesz różnicę. Zrobić coś dla siebie przyjemnego to naprawdę fantastyczna rzecz. Pamiętaj – codziennie dbaj o swoje ciało, o swoją psychikę. Postaw siebie na pierwszym miejscu. Z jogicznego punktu widzenia nie kochając siebie, nie jesteśmy w stanie dać miłości światu. Bardzo się z tym zgadzam! 

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Cześć! Mam na imię Aga. Jestem nauczycielką jogi z Kopenhagi. Z jogą jestem związana od ponad 20 lat. To nie tylko moja droga zawodowa, ale przede wszystkim ogromna pasja i sposób, w jaki żyję.

Zapraszam Cię do wyjątkowego świata jogi kundalini!

Przeczytaj artykuły na blogu, obejrzyj filmy na YouTube albo wysłuchaj mojego podcastu. A jeśli chcesz być ze mną na bieżąco, zaobserwuj mnie na mediach społecznościowych.

Zobacz więcej wpisów

Jogiczne sposoby na oczyszczanie organizmu na wiosnę

Jogiczne sposoby na oczyszczanie organizmu na wiosnę

Wiosna to doskonały czas na detoks całego organizmu. Dlaczego? To właśnie wiosną przyroda budzi się do życia: na drzewach pojawiają się pierwsze pąki, a zwierzęta wstają ze snu zimowego. Podobnie nasze ciało, które jest mocno połączone z naturą - po zimie chce się...

Dziennik jogi — poznaj 10 korzyści płynących z jego prowadzenia

Dziennik jogi — poznaj 10 korzyści płynących z jego prowadzenia

Zastanawiałaś się kiedyś nad zapisywaniem swoich myśli na papierze? Dla mnie to sprawdzona metoda, by wyrzucić z głowy wszystkie myśli, które się w niej kłębią, odzyskać spokój i równowagę i oczyścić umysł. Dziennik jogi sprawia, że zatrzymujesz się na chwilę. Zamiast...

Odbierz dostęp do bezpłatnego kursu

Od czego zacząć praktykę Jogi Kundalini?

Pozostań ze mną w kontakcie, zapisz się do mojego newslettera i odbierz dostęp do bezpłatego kursu.