Czy joginka musi być wegetarianką albo weganką?

wrz 21, 2021 | blog pl, jogiczna dieta | 0 komentarzy

W dzisiejszym wpisie postaram się odpowiedzieć Wam na pytanie: czy joginka musi być wegetarianką albo weganką? Zastanówmy się! Pozwól, że przedstawię Ci mój punkt widzenia – i pamiętaj, że jestem otwarta na dyskusję. Przyjrzymy się diecie wegańskiej i wegetariańskiej oraz opowiem trochę o tym, jak sama się odżywiam. Zaczynamy! 

Czy joginka musi być wegetarianką albo weganką? Niekoniecznie! 

Joga to przede wszystkim praca z naszym ciałem i umysłem. Zaczynamy słuchać sami siebie, zaczynamy lepiej dbać o wszystko, co związane z naszym ciałem. Nie ma lepszych i gorszych joginów i joginek, tak samo jak nie ma lepszych czy gorszych form jogi! Nie wkładajmy siebie do takich szufladek. To do niczego nie prowadzi. Fakt, że jesz mięso i inne produkty odzwierzęce nie sprawia, że jesteś złym człowiekiem. 

Co daje nam joga? 

Joga pozwala nam się wyciszyć, posłuchać siebie. Poznać, zrozumieć swoje myśli i emocje – oraz zdać sobie sprawę, że wcale nimi nie jesteśmy! Od kiedy sama odkryłam jogę kundalini czuję, że jestem całkiem innym człowiekiem. Na czym polega ta zmiana? Jestem dużo szczęśliwsza. Choć, oczywiście, jak każdemu, zdarzają mi się gorsze dni. Jest to całkowicie normalne! 

Dzięki codziennej praktyce wzmacniamy swoje ciało i ćwiczymy umysł. Co więcej – dzięki medytacji jesteśmy w stanie pracować z naszym umysłem neutralnym, który pomoże nam podejmować najlepsze dla nas decyzje. 

Gdy wejdziesz w jogowy tryb życia zapragniesz wprowadzić do swojego życia wiele zmian. Jakich na przykład? Między innymi, zmian w żywieniu. Sama byłam wegetarianką od wielu lat, ale na dietę, na której jestem teraz przechodziłam stopniowo. Jem wegańsko, ale czasami zdarzy mi się zjeść ser czy spróbować innego, mlecznego produktu. Czy joginka musi być wegetarianką albo weganką? Niekoniecznie, ale praktyka sprawi, że zechcesz! 

Dlaczego podczas praktyki jemy zdrowiej? 

Praktykując jogę na co dzień możemy liczyć na to, że to w pewien sposób zaowocuje. W jaki? Nie będziemy mieć już ochoty na niezdrowe jedzenie, które sprawia, że czujemy się ciężko! Jedząc lżejsze posiłki dużo prościej jest nam wejść w wyższe wibracje. Stajemy się bardziej świadomi naszego ciała, lepiej jest więc nam zdecydować, co dla nas dobre, a co nie. Dlatego mimo że odpowiedź na pytanie czy joginka musi być wegetarianką?” brzmi nie, nie musi – prawda jest taka, że prędzej czy później taka się stanie! 🙂 

Oczywiście – staram się nie generalizować i wiem, że w dalszym ciągu wiele z Was -joginek – może spożywać mięso. Jednak wierzę, że macie też bardzo zdrową dietę. Jest to w porządku! 

Jak mówiłam – jeśli jesz produkty odzwierzęce to wcale nie oznacza, że jesteś gorszym człowiekiem. 

Dieta joginki – jaka powinna być? 

Przede wszystkim – nie istnieje coś takiego, jak „uniwersalna dieta dla joginek”. Twoja dieta powinna być dopasowana do Twojego stylu życia, do Twoich preferencji. Wierzę, że jedząc zdrowiej po prostu każdy z nas jest szczęśliwszy, więc powiedziałabym, że jest to jedyny trop. 😉

Musimy dbać o nasze ciała, szanować je. To w końcu w nich będziemy do końca życia – dlatego też powinno być dla nas priorytetem to, aby odpowiednio je odżywiać. Pij wodę, zdrowe, warzywne lub owocowe soki. Jedz to, co Ci smakuje i to, co jest dobre dla Twojego organizmu. Z takim podejściem z pewnością będzie Ci dużo lepiej! I zadbasz o swoje ciało – jak i dużo prościej będzie Ci odbywać codzienną praktykę. 

Cheat days – czy joginki również je mają? 

Jak najbardziej, są dni, kiedy sama pozwalam sobie na jedzenie, którego na co dzień nie dotykam. To zupełnie naturalna sprawa! Jednak później od razu czuję, że nie jest to dla mnie najlepsze i często zdarzało mi się żałować, że coś zjadłam. Ból żołądka zdecydowanie nie był tego wart! 🙂 

Pamiętaj – dieta ma służyć Tobie, nie Ty diecie. Nie ma czegoś takiego, jak zakazane jedzenie – jest tylko takie, które Tobie służy i takie, które nie. To wszystko! 

Czy jogini piją alkohol? 

Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie za wszystkich, jednak mogę za siebie. Sama piję alkohol bardzo, bardzo rzadko i są to góra dwie lampki wina w obecności rodziny i przyjaciół podczas ważnych dla nas uroczystości. Jest to bardziej związane z kulturą, w jakiej żyjemy. Jednak podobnie jak w przypadku jedzenia, po które na co dzień nie sięgam – później od razu żałuję! Nie czuję się dobrze nawet po jednej lampce wina. Jednak, jak każdy – czasami się na nią skuszę! 

Czy dieta wegetariańska lub wegańska jest dla każdego? 

Nie jestem dietetyczką i trudno odpowiedzieć mi na to pytanie. Wydaje mi się, że tak – ale zachęcam Cię do zrobienia wszystkich niezbędnych badań. Sprawdź, jak ma się Twoja krew, mocz. Czy może nie brakuje Ci pewnych składników odżywczych. Wiem, że odpowiednio bilansując dietę roślinną możesz stać się jeszcze zdrowsza niż teraz, jednak sama nie znam na to sposobów. 

Sama na co dzień jem na surowo – tylko jeden posiłek dziennie jest ciepły, gotony. To kolacja z moją rodziną! Piję wiele soków z warzyw i owoców. Stosuję też okna żywieniowe. Dobrze czuję się na swojej diecie, jednak pamiętaj – tutaj dzielę się z Tobą tylko swoim doświadczeniem, niczym więcej. Nie zachęcam Cię do wypróbowania takiej diety – po prostu daję znać, jak to wygląda u mnie. 🙂 Jeśli jednak sama jesz lub jadłaś w ten sposób – chętnie usłyszę Twoje spostrzeżenia! 

To wszystko, co dla Ciebie przygotowałam na ten temat. Mam nadzieję, że udało mi się rozwiać Twoje wątpliwości i odpowiedziałam na pytanie „Czy joginka musi być wegetarianką lub weganką?”. 

Pamiętaj, że najważniejsza jesteś Ty – słuchaj więc swojego ciała i staraj mu się dawać to wszystko, czego potrzebuje. Warto od czasu do czasu zrobić badania, żeby kontrolować, czy w naszych organizmach wszystko w porządku. I to wszystko! 

Nie zapomnij zajrzeć do pozostałych wpisów na blogu i odwiedzić mnie w moich mediach społecznościowych. Bądź na bieżąco! 

Zachęcam Cię również, żebyś zajrzała do mojego podcastu – wierzę, że znajdziesz w nim coś dla siebie. A kto wie, może i zaskoczę Cię którymś z tematów! 

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Cześć! Mam na imię Aga. Jestem nauczycielką jogi z Kopenhagi. Z jogą jestem związana od ponad 20 lat. To nie tylko moja droga zawodowa, ale przede wszystkim ogromna pasja i sposób, w jaki żyję.

Zapraszam Cię do wyjątkowego świata jogi kundalini!

Przeczytaj artykuły na blogu, obejrzyj filmy na YouTube albo wysłuchaj mojego podcastu. A jeśli chcesz być ze mną na bieżąco, zaobserwuj mnie na mediach społecznościowych.

Zobacz więcej wpisów

Jogiczne sposoby na oczyszczanie organizmu na wiosnę

Jogiczne sposoby na oczyszczanie organizmu na wiosnę

Wiosna to doskonały czas na detoks całego organizmu. Dlaczego? To właśnie wiosną przyroda budzi się do życia: na drzewach pojawiają się pierwsze pąki, a zwierzęta wstają ze snu zimowego. Podobnie nasze ciało, które jest mocno połączone z naturą - po zimie chce się...

Dziennik jogi — poznaj 10 korzyści płynących z jego prowadzenia

Dziennik jogi — poznaj 10 korzyści płynących z jego prowadzenia

Zastanawiałaś się kiedyś nad zapisywaniem swoich myśli na papierze? Dla mnie to sprawdzona metoda, by wyrzucić z głowy wszystkie myśli, które się w niej kłębią, odzyskać spokój i równowagę i oczyścić umysł. Dziennik jogi sprawia, że zatrzymujesz się na chwilę. Zamiast...

Odbierz dostęp do bezpłatnego kursu

Od czego zacząć praktykę Jogi Kundalini?

Pozostań ze mną w kontakcie, zapisz się do mojego newslettera i odbierz dostęp do bezpłatego kursu.

.